Jest, jak się okazuje wielu amatorów dodatkowych kursów na prawo jazdy. Które jednak pojazdy będą się cieszyły największym zainteresowaniem? Trudno jest to określić jednoznacznie, a na pewno widać bardzo duży rozwój rynku transportu w Polsce. Wciąż jest bardzo duże zapotrzebowanie na taksówki, ale również rozwija się niezwykle transport towarowy. Do tego jeszcze trzeba dodać oczywiście komunikację miejską. W tym ostatnim kontekście można zauważyć także duże zainteresowanie wśród potencjalnych kierowców, ponieważ stawki są tutaj całkiem zadowalające. Czy jednak w praktyce rzeczywiście każdy może się starać o prawo jazdy D? Na pewno nie ma tutaj żadnych przeciwwskazań, jeżeli jesteśmy w dobrej kondycji zdrowotnej no i oczywiście przeszliśmy odpowiednie testy psychologiczne. Trzeba jednak zawsze zwrócić także uwagę na zaplecze merytoryczne. W końcu trzeba znać bardzo szczegółowo przepisy no i obsługę takiego pojazdu. Będzie on się w końcu różnić trochę od samochodu osobowego.
Kwalifikacje dotyczące kategorii D
Naturalnie tak samo jak w przypadku wszystkich innych kursów, musimy się tutaj wykazywać pewnym doświadczeniem zawodowym albo po prostu jako kierowcy orientować się w tym, jak się prowadzi autobusy. Poza tym będą tutaj pewne granice wiekowe, a więc sytuacja jest nieco odmienna jak w przypadku prowadzenia pojazdów osobowych. Jeżeli więc chodzi o prawo jazdy D, to trzeba mieć ukończone minimum 24 lata. Poza tym należy pamiętać o tym, że w 2006 roku zostały wprowadzone pewne zmiany, jeżeli chodzi o ustawę o transporcie drogowym. Wiąże się to z tym, że układane są pewne dodatkowe obowiązki, jeżeli chodzi o kształcenie przyszłych kierowców zawodowych, którzy zajmują się przewożeniem osób albo rzeczy. Należy więc przejść tu kwalifikację wstępną. Dopiero w takiej sytuacji będziemy mogli otrzymać kwalifikacje zawodowe i wtedy będzie można pracować jako kierowca. Trzeba rzeczywiście wybrać jakąś bardzo dobrą firmę szkoleniową, a więc miejsce, gdzie będziemy uczyć się prowadzić autobusy pod okiem doświadczonych instruktorów.